dodano przez Rodzinny Dom Dziecka Edyta Wiszniewska
2025-10-02
Dziś 6 letnia Wiktoria przybiegła do mnie z takim pytaniem.Zaniepokojona spytałam a co się stało? A ona na to....bo bo dziś mój kolega powiedział że bardzo często marzy sobie o różnych rzeczach i najbardziej to o podróży na księżyc na to jej odpowiedziałam że zawsze warto marzyć i spytałam o czym ty marzysz księżniczko? Myślała chyba z 5 minut i ze szczerym uśmiechem na twarzy odpowiedziała że ona to najchętniej zjadłaby wszystkie ciastka z cukierni i dużo lodów i znowu zamyśliła się i przegryzając frędzel od bluzy stwierdziła że bardzo by chciała mieć węża. O tym wężu nie ciągnęłam dalej tematu ale spytałam a co jak po zjedzeniu tych wszystkich słodkości rozbili cię brzuszek? Na to ona wyszczezyla dopiero co wychodzące jej jedynki i odpowiedziała ...no jak to co ciocia to ty nie wiesz ..zrobisz mi ciepłe mleczko z miodem z dużą ilością miodku to zawsze pomaga ...
Zobacz także:
- » Sylwester marzeń
- » 1,5 % Łódź
- » ❤️ 13 Dzieci w tym 8z orzeczeniem o niepełnosprawności - autyzm, padaczka lekoodporna...
- » Nowy dom dla DZIECI SODUSIOWEJ z rodzinnego domu dziecka
- » Podziękowanie
- » Podziekowania
- » Pożegnania i powitania ❤️
- » No to wszystko po staremu........
- » Dzień slonecznika
- » ❤️ Panu Kamilowi z okolic Płocka bardzo dziękujemy ❤️
- » Ja nie chcę iść do szkoły...
- » Nowy dom dla DZIECI SODUSIOWEJ z rodzinnego domu dziecka
- » Podziekowania
- » No to powiew jesieni....a jarzębina jeszcze nie dojrzała
- » Nowy dom dla DZIECI SODUSIOWEJ z rodzinnego domu dziecka
- » Nowy dom dla DZIECI SODUSIOWEJ z rodzinnego domu dziecka
- » Dziś rządzi Kojko i Kokosz
- » Suszarka do ubrań
- » Gdzie zaginęły skarpetki...
- » Prośba o dużo uśmiechów...
zobacz więcej













