Kochani niedawno przyjęliśmy do naszej rodziny kolejne cudenko ❤️ - odebraliśmy ze szpitala noworodka, jest to śliczna dziewczynusia, trochę ponad 3 kg szczęścia. Pierwsze dni i noce :-) za nami, już jesteśmy ogarnięci i naprawdę nieźle nam wszystko się układa choć początki były trudne a czasu na przygotowanie było dosłownie dwa dni. Mąż jest niepocieszony :-) jednak dzielnie zniósł wiadomość o 5 dziewczynce :-), no cóż ze mną 6 kobiet w domu - no głośno i wesoło będzie, to murowane. Ale wiecie co to wszystko, czyli przyjęcie kolejnego dziecka, powiększenie naszej rodziny zastępczej, to że rodzeństwo będzie razem jest możliwe dzięki waszej pomocy, bez was byłoby to nie możliwe. To, że mieszkamy teraz w nowym domku daje nam większą możliwość pomocy dzieciom, dlatego bardzo wam dziękujemy za dotychczasowe wsparcie. Przed nami jeszcze mnóstwo pracy i wykańczania całej góry, ale dom ma ogromny potencjał, który chcemy wykorzystać z korzyścią dla dzieci. Przed nami bardzo intensywny czas, bo 5 dzieci w domu i to malutkich, ale zrobimy wszystko by były u nas szczęśliwe, oczywiście pomoc z waszej strony mile widziana - bo sami mamy ograniczone możliwości..spłacamy dwa kredyty, w tym jeden hipoteczny więc każdy kto ma taki kredyt wie, że raty ciągle rosną ...nie mniej jednak trzymajcie kciuki za maleństwo, za maluchy no i za nas :-) Pozdrawiamy serdecznie