Witam wszystkich bardzo serdecznie.Piękna,słoneczna pogoda-sama przyjemność spędzenia czasu na świeżym powietrzu.Co u nas?Chyba jak w każdej rodzinie;radości,smutki,wzloty i upadki.Jak to się mówi poprostu życie.Ale chyba każdy rodzic przyzna że najważniejsze jest aby było zdrówko,resztę się pokona.Dzieciaczki u nas coraz starsze.,z nowymi doświadczeniami ..Martynka i Nikodem,z których jestem bardzo dumna.Mieliśmy obawy,że dzieciaczki poprzez swe schorzenia nie podołają z programem w zerówce..Ale udało się,dali radę.Nauczyli się literek,czytać,rozpoznawać i nazywać rzeczy wokół ich otaczające-wydaje się niby tak nie wiele..ale dla nich to był ogrom pracy.A szczególnie dla Nikodema-ma afazję m0toryczną-dużo pracujemy,dla niego to jakby na nowo uczył się mówić..Ale daje radę,zuch chłopak,Stara się i jest bardzo chętny do współpracy,wie że to dla jego dobra.Paulinka..cóż mogę powiedzieć.Dorasta nam dziewczyna.Jest wspaniałą,mądrą dziewczynką.Każde emocje są dla niej już zrozumiałe.Ostatnio,stałam sie dla niej mamą..tak zapragnęła.Jej biologiczna mama wyrzekła się jej..serce pęka cóż te dzieci muszą przejść w swym życiu..ileż bólu w tych małych sedruszkach i główkach..a ileż jest takich dzieciaczków jak nasze..a najsmutniejsze że coraz więcej-co do Paulinki dodam jeszcze,że nasza dziewczyna gra w piłkę nożną,jest w drużynie piłkarskiej i naprawdę jest w tym dobra-słowa trenera.No ale jeszcze napiszę co u naszej starszej Pauli..i tu również piszę że jestem z niej bardzo dumna..wszystkie egzaminy zdaje z oceną dobrą lub bardzo dobrą..ma już zaproponowaną pracę masażysty po skończeniu szkoły,najwazniejsze że Paula to lubi.Obecnie zapisała się na prawo jazdy-duży kolejny krok dla niej..wierzę w nią.Dodam jeszcze z radością serduszka że Święta Wielkanocne spędził z nami Damian..dużo rozmawialiśmy,śmialiśmy,,były i łzy..ale był to bardzo miło spędzony czas..no dobrze pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę tego co najpiękniejsze..